poniedziałek, 1 października 2012

zaległości zaległości

Ognisko Ramleje.
 





Dobrze jest widzieć przyjazne twarze.

Blask ogniska uspakaja moje ostatnio zszargane nerwy. Nastrój mam jesienny, co dziwne bo pogoda jest raczej wiosenna. Ostatnie ciepłe promienie słońca wołają o uwiecznienie wśród kolorowych opadających liści. Zbliżają się długie wieczory pełne melancholii i samotności, kiedy tylko zimny wiatr będzie chciał Cię wysłuchać, a szelest liści odpowiedzieć. Deszcz nielubiany będzie próbował wystukać swoimi kroplami melodię na szybie, której i tak nikt nie usłyszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz