poniedziałek, 26 sierpnia 2013

***



Czekam, już prawie skończyłyśmy tomik, jeszcze tylko kilka zmian, cztery zdjęcia (może sześć)... i w końcu do druku. Przekłada nam się ten druk co chwila ale musimy do września zdążyć. Zdążymy.
Teraz trzeba czyścić szkła, żeby na czwartek były gotowe. Zbliżają się trzy dni muzyki i masa, masa zdjęć.
Dzisiejszych fotografii Wam nie pokażę, zobaczycie je na wystawie, jeśli przyjdziecie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz